wtorek, 27 sierpnia 2013

Zapowiedź - fajny wyścig w okolicy - Okolo Vápenné, 8 września 2013


Pamiątka po Okolo Vapenne 2012

Nie jestem lwem wyścigowym, nie bryluję w peletonie, ale to jest super fajna impreza. Jak ktoś mieszka w promieniu 200 km, to głupio sobie odpuścić. Opłata startowa to 80 Koron, czyli tyle, co nic. Zapisy do 9:45, start 0 10.00. Jedna trasa dla wszystkich, peleton zabezpieczony autem. W zeszłym roku mnie to nie obowiązywało, bo peleton mi uciekł. Ale w tym roku będzie lepiej. Na bank jest lepiej o ponad 10 kilo wagi (lepiej, czyli mniej tej wagi). Strasznie jestem ciekaw.

Co na trasie?
Start z boiska z miejscowości Vapenna w kierunku Żulowa, tu czeka kilka niebezpieczeństw - wjazd do Żulowej wiedzie szybkim zjazdem przy drzewach, bez barierek. Ja tam mam zawsze ciary. Potem w samej Żulowej bardzo stromy zjazd i zakręt 180 stopni, dużo za ciasny jak na rozwijaną tam prędkość. Ale jest i meta na suple, jak ktoś nie spieszy się za bardzo ;) Potem wyjazd z Żulowej to krótki, ale intensywny podjazd. Do samego Javornika z wyjątkiem pięknych krajobrazów (pisałem o tej trasie tu) nie ma żadnych trudności. W Javorniku nawrót na wschód i lecimy do Bernartic po płaskim, a poważniejszy podjazd zacznie się za miejscowością Horni Hermanice, po nim będzie szatański zjazd na krechę. To będzie ostatni zjazd w czasie wyścigu. Od Vidnavy będzie już tylko w górę. Przed Vidnavą skręcamy na południe i wzdłóż torów lecimy na Żulową. Lekko pod górę, Z Żulowej do Vapiennej i jakieś 10 km do mety wciąż pod górę. Mijamy wejście do jaskini i przy fabryce odbijamy w prawo, gdzie zostaje około kilometra ciężkiego podjazdu, który rwie peleton. Ja wiem, że 53 km to nie szatan, że ta górka to nie Mount Ventoux, ale będzie fajnie. Po spisaniu powrót na linię startu i czeska suplementacja piwkiem i jakimś pieczonym mięsem. Jak to w Czechach. Wtedy poznać Polaków, którzy robią w tył zwrot, bo wolą się spalać i wracają do domów na owsiankę. A to błąd - bo gdyby się z Czechami integrować, to można by złapać od nich dobre wzorce, że dzieciom nie kupuje się marketowych górali, tylko rowery do cyklokrosu i dwa komplety kół.

Linki
relacja na obrazowym terroryzmie z czasu, gdy byłem gruby i źle ubrany ;)
strona organizatora - tu znajdziecie relacje foto z innych imprez cyklu Jesenickiego Ślimaka, po kliknięciu w link "propozice" powinno dać się ściągnąć plik z opisem trasy i zaproszeniem do imprezy. Jak nie, to piszcie w komentarzach, to wystawie go jakoś, bo mi dzisiaj przysłali na maila.

Komunikacja
Dojazd z Wrocławia czy Opola nie powinien przekroczyć 90 minut. Parking bezpłatny i bezpieczny.


Bike route link - powered by Www.bikemap.net

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz