Zima mnie zaskakuje.
Dzisiaj wyszedłem się trochę pokręcić wokół domu - o tak na niecałe trzy godziny. Teraz trochę zaciągam nosem, bo oczywiście lekko przegiąłem, ale co tam. Umówmy się, że zwykle grudzień nie jest tak łaskawy wobec ludzi, jak w tym roku. Oczywiście mogło by być milej gdzieś w okolicach Gibraltaru, ale jest jak jest i z tego co jest też można się cieszyć. Odwiedziłem kilka moich ulubionych lokalizacji, miałem okazję, żeby sobie na spokojnie pomyśleć o kilku sprawach. To zawsze pomaga.
a tam pitolisz panie z tą łaskawością grudnia...
OdpowiedzUsuńMoja przejażdżka 25 Grudnia 2012 --> http://na-rower.com/2012/12/26/kazdy-dzien-jest-dobry-na-rower/
Tak tylko narzekam bo zazdroszczę, ponieważ mam teraz zajęte weekendy i nie mogę jeździć...
pozdrawiam
Maciek z bloga na-rower.com
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń