czwartek, 5 grudnia 2013

Czas się zabawić. Część 2.


Pisałem Wam całkiem niedawno, że będzie zabawa. Słów na wiatr nie rzucam (a wieje po... porządnie), więc zabawa właśnie się zaczyna. Zasady są opisane w pierwszym poście [link] - dla przypomnienia:
1. Przy pomocy Google Street View szukasz Polsce miejsca, które jest wg Ciebie kwintesencją Nadszosy - widok, klimat, nawierzchnia - wiesz, takie że właśnie teraz, kiedy pierwszy śnieg już wisi w powietrzu, to Ty już chcesz tam być i przytulać się do tego ciepłego asfaltu właśnie w tym konkretnym miejscu.
2. Wrzucasz link do tego miejsca jako komentarz pod odpowiednim wpisem na fanpejdżu Szosowejszosy. Link pobierasz tak, że na oknie Google w lewej strony na górze masz ikonkę drukarki i ogniw łańcucha - klikasz w łańcuch, zaznaczasz link i wciskasz podstawowy skrót przy pisaniu pracy magisterskiej - ctrl+C, a na fanpejdżu - ctrl+V
3. Do czasu zakończenia zabawy trzymasz kciuki, żeby to Twój link zebrał jak najwięcej "lajków". Możesz zaprosić kolegów, koleżanki itp, może trafią coś miłego dla siebie na blogu, więc może powiększy się audytorium - a duże audytorium = więcej zabaw :)
4. Na znak sygnał zamykamy zabawę i liczymy ile kto wyciął "lajków". Ów Szczęściarz zostanie napiętnowany na fanpejdżu, otrzyma uwiecznioną tu na zdjęciach doskonałą pompę Lezyne z grawerunkiem...



...a także...



...kalendarz! I to pierwszy egzemplarz ze stu. Nie ma lipy.


Wszystko zapakowane w gustowne drewniane pudełko wypełnione biomasą zabezpieczającą zawarotość przed uszkodzeniami, zarysowaniami i wszystkim tym, co w czasie przesyłki może chcieć popsuć zabawę. Także trzymajcie rękę na pulsie, jest czwartek, jest piątek - kilka dni, w czasie których gdy nikt nie patrzy Wam na ręce możecie dać upust fantazji i szukać na mapach miejsca, które zapewni Wam ciśnieniową niezależność w trasie połączoną z wysmakowanym dizajnem i technologią.

;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz